Kategorie
co u mnie? Czyli jakieś tam wpisy

może, może będzie spokój

deszcz przestał padać? Ale pewnie zaraz lunie znów. Od rana udało mi się po ustawiać parę rzeczy w motoroli, a teraz siedzę na skypie i rozmawiam z kolegą który właśnie gra w marina break. Zaczynam się pakować na wyjazd w plecak, który był przydatny od września do lipca, znów się na coś przyda. A wiecie co jest najlepsze? Że wreszcie jest spokój! Ale pewnie znów się rozkrzyczy. Ledwo to napisałem słychać pierwszy krzyk i wiadomo co dalej. Dzisiaj Kawa była niezła. Ukryła się gdzieś, ale zdradził ją dźwięk drapania w łużko. To ja kończe, do nexta!

deszcz przestał padać? Ale pewnie zaraz lunie znów. Od rana udało mi się po ustawiać parę rzeczy w motoroli, a teraz siedzę na skypie i rozmawiam z kolegą który właśnie gra w marina break. Zaczynam się pakować na wyjazd w plecak, który był przydatny od września do lipca, znów się na coś przyda. A wiecie co jest najlepsze? Że wreszcie jest spokój! Ale pewnie znów się rozkrzyczy. Ledwo to napisałem słychać pierwszy krzyk i wiadomo co dalej. Dzisiaj Kawa była niezła. Ukryła się gdzieś, ale zdradził ją dźwięk drapania w łużko. To ja kończe, do nexta!

4 odpowiedzi na “może, może będzie spokój”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

EltenLink